I o ile w powiecie kaliskim partia Jarosława Kaczyńskiego zdeklasowała politycznych konkurentów wygrywając różnicą ponad 33%, to w Kaliszu Koalicja Obywatelska zyskała 10% więcej poparcia niż obóz Zjednoczonej Prawicy pod szyldem Prawa i Sprawiedliwości.
Zauważa to parlamentarzysta. - Nasz wyborczy sukces, to w dużej mierze zasługa mieszkańców małych miasteczek i wsi - podkreśla Jan Mosiński. - Ale każdy głos, także w Kaliszu, w Ostrowie Wielkopolskim, czy w innych miejscowościach naszego regionu był głosem na wagę zwycięstwa.
Jak zauważa Mosiński, mimo iż w większych miastach PiS przegrało w starciu w kandydatami KO, to w porównaniu do europejskich wyborów z 2014 roku, Prawo i Sprawiedliwość odnotowało wzrost poparcia społeczeństwa. - W większych miastach, jak Kalisz, czy Ostrów Wielkopolski wygrali kandydaci Koalicji Europejskiej - mówi parlamentarzysta. - Ale w porównaniu do poprzednich wyborów do Parlamentu Europejskiego Prawo i Sprawiedliwość poprawiło swoje wyniki I to też trzeba dostrzegać.
- Ze swojej strony z całego serca dziękuję tym wszystkim, którzy zaufali kandydatom z naszej listy - podkreśla Mosiński. - Polacy poparli kontynuację naszej polityki. Cieszę się ze zwycięstwa, ale nie popadam w triumfalizm i zapewniam, ze dalej będę kontynuował moją pracę organiczną, będę spotykał się z mieszkańcami Wielkopolski. Umiejętność słuchania głosu wyborców, głosu Wielkopolan może przyczynić się do jesiennego sukcesu wyborczego.
(pik)
źródło: "POLITYKA.Mosiński: Jest radość, pokora i chęć do dalszej pracy" 27-05-2019