Według parlamentarzysty Prawa i Sprawiedliwości przyjęta w 2003 roku ustawa o zatrudnianiu pracowników tymczasowych stała się narzędziem wyzysku zatrudnionych. - Niepodejmowanie żadnych działań przez osiem lat rządów koalicji PO-PSL upoważnia do postawienia tezy, że opieka nad pracownikami tymczasowymi była opieką teoretyczną, tak samo, jak teoretyczne było za ich czasów państwo polskie - mówi Jan Mosiński.
Będąc przewodniczącym podkomisji stałej do spraw rynku pracy w Komisji Polityki Społecznej i Rodziny Mosiński, koordynuje sejmowe prace związane ze zmianą tej ustawy. Nowe zapisy mają szczególną ochroną objąć kobiety w ciąży. - W rezultacie wprowadzonej zmiany, kobieta w ciąży wykonująca pracę tymczasową, której umowa uległaby rozwiązaniu po upływie drugiego miesiąca ciąży, będzie miała z mocy prawa przedłużoną umowę do dnia porodu - podkreśla Jan Mosiński. - To oznacza także, że część kobiet nabędzie prawo do zasiłku macierzyńskiego, którego nie miałyby, gdyby w dniu porodu nie były zatrudnione.
Wchodząca w życie 1 czerwca nowa ustawa wprowadza także surowe kary finansowe, które mają odstraszyć łamanie prawa przez pracodawców. - Pracownik na umowie tymczasowej nie będzie mógł pracować dłużej niż 36 miesięcy - podkreśla polityk. Za naruszanie limitów czasowych, zapisy nowej ustawy mówią o grzywnie dochodzącej do 30 tysięcy zł. Natomiast nawet 100 tysięcy złotych może zapłacić agencja pracy tymczasowej za nielegalne prowadzenie usług świadczenia zatrudnienia oraz za naruszanie prawa wobec osób zatrudnionych za ich pośrednictwem. Ponadto, zgodnie z nową ustawą, agencja będzie musiała posiadać lokal. - Do tej pory było tak, że agencja rejestrowała swoją działalność mając wirtualną siedzibę - mówi Mosiński.
Jak przypomina wieloletni szef kaliskiej "Solidarności" za czasów poprzedniej koalicji rządowej Państwowa Inspekcja Pracy i właśnie NSZZ "Solidarność" zgłaszały postulaty pilnych zmian do istniejącej ustawy. - Wtedy większość parlamentarna PO i PSL przepuszczała tego rodzaju inicjatywy przez polityczną niszczarkę - dodaje.
Obecnie poprzez 6,5 tys. agencji pracy tymczasowej zatrudnionych jest ponad 800 tys. pracowników.
(red)
źródło: wkaliszu.pl POLITYKA. Wyzyskiwani pracownicy tymczasowi 27 marca 2017
