Zdaniem gościa Poranka WNET Jana Mosińskiego, posła PiS i członka komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji w Warszawie, prezydent Warszawy musi się liczyć z procesem sądowym za swoją politykę w sprawie reprywatyzacji. - Jest możliwe, żeby Hanna Gronkiewicz-Waltz stanęła przed prokuratorem. Obecnie pracujemy nad przygotowaniem zawiadomienia prokuratorskiego o przekroczeniu uprawnień urzędnika publicznego. Kwestią najbliższych dni jest fakt, że złoży to komisja. I ja jestem jednym z tych, którzy się pod tym podpiszą.
Jan Mosiński odniósł się do informacji podnoszonych przez posłów Platformy Obywatelskiej o zamieszaniu śp. Lecha Kaczyńskiego w proces reprywatyzacji kamienicy przy Nabielaka 9. - Do momentu, kiedy nie było komisji weryfikacyjnej, to był temat medialny, który czasami się pojawiał, a czasami znikał, natomiast od kiedy działa komisja weryfikacyjna, pojawiła się narracja, że Platforma Obywatelska w tym procederze nie brała udziału. Niestety, brała udział. Podłością należy nazwać twierdzenie, że w proceder dzikiej reprywatyzacji jest zamieszany również śp. prezydent Lech Kaczyński. Trzeba pamiętać, że za prezydentury w Warszawie Lecha Kaczyńskiego podjęto najmniej decyzji o zwrocie mienia, wszystkie sprawy były szczegółowo badane.
Według gościa Poranka WNET afera reprywatyzacja dotknęła wszystkie polskie miasta. - Możemy przyjąć hipotezę, że nie ma miasta w Polsce, gdzie ktoś nie uwłaszczyłby się na własności publicznej. Gdzie nie doszłoby do jakiegoś przekrętu reprywatyzacyjnego. Oczywiście różna była skala tego procederu. W miastach wojewódzkich skala jest większa.
- Będziemy pracować nad powołaniem 16 komisji regionalnych, których możliwym zadaniem będzie badanie spraw w subregionach. Komisje regionalne najprawdopodobniej działałyby przy wojewodach - zapowiedział Jan Mosiński.
Więcej: www.wnet.fm "Jan Mosiński: Zawiadomienie prokuratorskie dla Hanny Gronkiewicz-Waltz jest w przygotowaniu" 31.10.2017 r.